Tańsze kierunki przez cały rok
Obecnie biura podróży powszechnie reklamują jako oferty last minute wczasy w Egipcie czy w Tunezji. Niestety, rzadko są to wyjazdy tańsze niż w innych okresach. Okazuje się, że cena wyjazdu jest rzeczywiście niższa, lecz stała. Wynika to głównie z sytuacji politycznej w obu krajach, jednak zarówno biura podróży, jak i polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreślają, że kurorty są w pełni bezpieczne, a zorganizowane wycieczki nie są narażone na jakiekolwiek zagrożenia. Kupując wyjazdu do Egiptu lub Tunezji, oszczędza się, jednak nie są to oszczędności w ramach prawdziwej oferty last minute.
Wyjazdy bliskie i dalekie
Co ważne, oferta wyjazdów last minute obejmuje zarówno popularniejsze, bliższe kierunki, jak i dalsze wycieczki. Malediwy last minute są propozycją dla osób marzących o wypoczynku w urokliwym wyspiarskim kraju na Oceanie Indyjskim, natomiast Kreta last minute przypadnie do gustu wszystkim, którzy chcą opalać się na rozległych plażach i kąpać się w ciepłym, lazurowym morzu. Zróżnicowanie ofert „na ostatnią chwilę” widać zwłaszcza poza sezonem letnim, jednak to w najbardziej obleganych miesiącach można kupić najtańsze wycieczki last minute.
Dlaczego last minute jest tańsze?
Biura podróży sprzedają prawdziwe oferty last minute taniej z jednego względu. Każde z nich ponosi koszty związane z rezerwacją pokojów hotelowych, czarterami samolotów oraz organizacją transportu z lotniska do hotelu. Koszty te dla organizatorów wyjazdów zagranicznych są stałe, gdyż bez ich poniesienia niemożliwe byłoby przygotowywanie wycieczek w sposób zachęcający dla turystów. Jeżeli biuro nie sprzeda wycieczki, straci pieniądze wydane na rezerwacje. Z tego powodu agencja turystyczna chce odzyskać przynajmniej wydane przez siebie pieniądze, zachęcając turystów do wyjazdu w każdy możliwy sposób, między innymi przez duże obniżki cen wycieczek.
Oszczędności podczas zakupu wakacji last minute sięgają nierzadko nawet 50%. Dotyczy to jednak wąskiej grupy wyjazdów – głównie tych, do których pozostało kilka dni, a niekiedy nawet kilka godzin. Są to często wycieczki, z których z różnych przyczyn zrezygnowano, a biura podróży i hotele chcą na nich pomimo to zarobić. Zaliczka, jaka została wpłacona przez rezygnującego turystę, wystarcza, by pokryć część strat organizatorów wczasów, a niższa cena dla innego wyjeżdżającego pozwala zarobić biuru podróży.
Przykładowo, 7-dniowe wczasy na Majorce mogą kosztować w ofercie last minute mniej niż 850 zł, podczas gdy w zwykłej ofercie ten sam wyjazd jest dwukrotnie droższy. Podobnie wygląda oferta wyjazdów w inne rejony Hiszpanii. Wycieczki na Gran Canaria zakupione na kilka dni przed wyjazdem kosztują mniej niż 1500 zł. Równie ciekawe oferty można znaleźć w przypadku znacznie odleglejszych kierunków. Wycieczki do Meksyku mogą kosztować nie więcej niż wycieczki po Europie, czyli poniżej 2000 złotych. W cenie wyjazdu ujęty jest przelot, koszt noclegu, a także transfer z lotniska do hotelu. Wyżywienie wykupuje się dodatkowo lub organizuje się je we własnym zakresie, jednak nierzadko w ramach last minute sprzedawane są także oferty all inclusive.
Last minute dla każdego?
Niestety, niskie ceny wyjazdów last minute nie oznaczają, że są to wyjazdy dla każdego. Aby wybrać się na wczasy w ostatniej chwili, trzeba mieć możliwość wzięcia urlopu w danym terminie, a także być na tyle spontanicznym, by zdecydować się w podróż w nieznanym wcześniej kierunku. Największą przeszkodą w zakupie wyjazdów last minute jest trudność ze znalezieniem odpowiedniego standardu hotelu i opcji wyżywienia oraz pokoju dla wymaganej liczby osób. Najczęściej na wczasy na ostatnią chwilę decydują się bezdzietne pary, które są skłonne do licznych ustępstw. Rodziny z dziećmi zwykle nie są zainteresowane taką ofertą, gdyż zależy im na znalezieniu hotelu przystosowanego do przyjmowania małych turystów lub leżącego z dala od głośnych klubów. Wyjazdy tego typu mogą także nie przypaść do gustu osobom, którym zależy na zwiedzeniu konkretnego kierunku – w ofercie last minute może on w ogóle się nie znaleźć.
Jeżeli nie jest się przekonanym do zakupu wycieczki z biura podróży na kilka dni czy kilka godzin przed wyjazdem, warto spróbować zarezerwować wakacje w ofercie first minute. Jest to opcja ryzykowna, gdyż mogą pojawić się trudności z uzyskaniem urlopu w danym terminie, jednak coraz więcej biur podróży ubezpiecza klientów na taką sytuację, oferując im polisę chroniącą przed kosztami rezygnacji z wycieczki. Co więcej, zakup wycieczki nawet na pół roku przed wyjazdem nie wiąże się z obowiązkiem zapłaty za całe wczasy – najczęściej wymagane jest pokrycie jedynie 10% kosztów wycieczki oraz opłacenie wybranych ubezpieczeń, jeżeli turysta zdecyduje się na ich kupno.
Artykuł sponsorowany






