Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 08:50
Reklama

"Katastrofy II Rzeczpospolitej. Tragedie, wypadki i klęski żywiołowe, które wstrząsnęły przedwojenną Polską" - Tomasz Specyał

Czas odbudowy polskiej państwowości po ponad stu latach zaborów obfitował w najrozmaitsze, nierzadko tragiczne wydarzenia. A jednak o rozgrywających się w tamtych latach dramatach, wypadkach czy kataklizmach mówiło się dotąd niewiele.
"Katastrofy II Rzeczpospolitej. Tragedie, wypadki i klęski żywiołowe, które wstrząsnęły przedwojenną Polską" - Tomasz Specyał
Kliknij aby odtworzyć

W II Rzeczpospolitej katastrofy schodziły na dalszy plan. Straszliwe wypadki kolejowe i lotnicze, eksplozje i tąpnięcia w kopalniach albo składach amunicji, niszczycielskie powodzie i pożary ustępowały miejsca innym wydarzeniom. Najważniejsza była odbudowa i zjednoczenie kraju.

Tymczasem wraz z postępem ekonomicznym i społecznym, narastaniem politycznych niesnasek, a niekiedy także przez zwykłą żądzę zysku, występowały przerażające zdarzenia, którym poświęcano coraz więcej uwagi. Wreszcie zaczęto traktować je z należytą powagą i przyglądać się im na łamach wpływowych mediów.

Prasa obszerniej donosiła o katastrofach kolejowych, lotniczych, morskich czy budowlanych; o eksplozjach i pożarach, powodziach, wichurach i uderzeniach pioruna, które wyrządzały ogromne straty materialne i zbierały mordercze żniwo wśród ludzi i zwierząt. Bywało też, że śmierć przeszła tuż obok.

Dlaczego śmierć spadła z nieba na biorących udział w uroczystościach 15 sierpnia 1922 roku w Pucku? Co było przyczyną wybuchów, które wstrząsały Poznaniem i Krakowem? Jak roztopy zamieniły Wilno w Wenecję, a Małopolskę w bagnisko? Jakim cudem marynarze masowca „Niemen” uniknęli śmierci i dlaczego dom w Warszawie zawalił się, grzebiąc mieszkańców pod tonami gruzu? Co wywołało rzekę ognia w Poznaniu i czemu dlaczego 11 listopada 1937 roku stał się czarnym dniem polskiego lotnictwa? Jak swe mordercze oblicza objawiały piękne polskie górskie szczyty? A to tylko niektóre z nieszczęść, które wstrząsnęły II Rzeczpospolitą.

A potem nadeszła II wojna światowa – gehenna, która po trosze wymazała te wydarzenia, od których wieje grozą, z ludzkiej pamięci. Z perspektywy czasu warto przypomnieć tamte dramatyczne wypadki, które pomimo upływu dziesięcioleci, także współcześnie niosą wciąż ważne i aktualne przesłanie dotyczące ludzkiej natury.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
News will be here
Reklama