Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 23:37
Reklama

Sejmik o sytuacji ratowników medycznych - 7 Dni na Mazowszu

Sytuacja w ratownictwie medycznym była omawiana podczas posiedzenia sejmiku województwa. Ratownicy domagają się od strony rządowej i NFZ zwiększenia nakładów na ratownictwo medyczne. Tymczasem samorząd województwa, przygotowując się na kolejną falę pandemii, podjął decyzję o zwiększeniu o 120 mln zł puli covidowego projektu unijnego. Dzięki temu do szpitali trafi kolejny potrzebny sprzęt, a ratownicy otrzymają 800 zł z UE specjalnego dodatku.
Sejmik o sytuacji ratowników medycznych - 7 Dni na Mazowszu

Kliknij aby odtworzyć

Na Mazowszu działają 202 zespoły ratownictwa medycznego. Funkcjonowanie ratownictwa medycznego, w tym przede wszystkim wynagrodzenia personelu, są finansowane przez budżet państwa i NFZ. Środki te od wielu lat są jednak niewystarczające, o czym wielokrotnie alarmowały samorządy i sami medycy.

 – Samorządy województw, są podmiotami tworzącymi, a nie finansującymi działalność placówek medycznych czy stacji pogotowia ratunkowego. Od lat mówimy o niedofinansowaniu systemu, o brakach kadrowych. Rząd zdaje się tego nie słyszeć. Musi dojść do tragedii, żeby ktoś w końcu zauważył problem. Jedynym rozwiązaniem dla tej patowej sytuacji, której od dwóch tygodni jesteśmy świadkami jest  zwiększenie finansowania Państwowego Ratownictwa Medycznego przez stronę rządową. Tu potrzeba zdecydowanych decyzji – podkreśla marszałek Adam Struzik.

Zbyt niskie stawki na ratownictwo

Samorząd województwa mazowieckiego jest podmiotem tworzącym dla czterech stacji pogotowia – Meditrans w Ostrołęce, Siedlcach i w Warszawie oraz stacji pogotowia w Płocku. W stacjach pracuje w sumie 1651 osób, z czego najwięcej, bo aż 1137 w stołecznym Meditransie. Stawki godzinowe w zależności od stacji wahają się od 65 zł do 110 zł dla lekarza, od 34 zł do 47 zł dla pielęgniarki, od 32 zł do 47 zł dla ratownika medycznego i od 37 zł do 45 zł dla kierowcy ratownika.

 Jak zauważa członek zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc, stawki za tzw. dobokaretki na Mazowszu wcale nie należą do najwyższych, a od 10 lat nie było żadnych zwiększeń.

– Niestety, sytuacja finansowa stacji nie jest dobra. Strata na ratownictwie w mazowieckich stacjach kształtuje się następująco: w Warszawie – minus 8,8 mln zł, w Siedlcach – minus 5 mln zł, w Płocku – minus 5,6 mln zł, w Ostrołęce – minus 5,3 mln zł. Elżbieta Lanc dodała również, że dyrekcja pogotowia poruszać się może tylko w zakresie puli środków, którą ma na dany rok do dyspozycji. – Tymczasem wszystkie koszty operacyjne, czyli m.in. czynsze za najem stacji wyczekiwania, rachunki za prąd, paliwo, leki etc.  również znacząco wzrosły. Obecny budżet pogotowia jest zatwierdzany przez Ministerstwo Zdrowia i dopóki Ministerstwo Zdrowia nie przekaże dodatkowych środków na wynagrodzenia dyrekcja pogotowia ma związane ręce. My jako samorząd możemy doposażać pogotowie i to robimy, i w dalszym ciągu będziemy robić.

 Pani marszałek odniosła się także do rzekomych zysków pogotowia, o których wspominali w mediach przedstawiciele strony rządowej.

– W debacie publicznej pojawiły się informacje o rzekomym zysku pogotowia. To wynik bilansowy, a zatem zysk wirtualny, a w rzeczywistości konsekwencja m.in. zakupów karetek i innego wsparcia rzeczowego, którego w czasie pandemii trafiało do stacji bardzo wiele, również dzięki wsparciu samorządu województwa i UE – wyjaśniła Elżbieta Lanc.

 120 mln więcej z UE i powrót unijnych dodatków dla ratowników

 Przygotowując się na IV falę pandemii, samorząd województwa mazowieckiego podjął decyzję o zwiększeniu o kolejnych 120 mln zł projektu unijnego, w ramach którego realizowane są zakupy sprzętu dla mazowieckich szpitali. W efekcie jego wartość wyniesie teraz 480 mln zł. Samorząd chce także zwiększać pulę drugiego projektu unijnego, w ramach którego realizowane są m.in. szkolenia dla kadry medycznej – z 46 mln zł do 55 mln zł. Elżbieta Lanc poinformowała, że dzięki tej decyzji, od października samorząd województwa planuje przekazać ze środków unijnych 800 zł dodatku dla ratowników i 600 zł dla personału niemedycznego. Samorząd wystąpi do Komisji Europejskiej o wyrażenie zgody na takie zwiększenia.

 W ramach projektu dotyczącego zakupu niezbędnego sprzętu dla mazowieckich placówek medycznych, do stacji pogotowia trafiło w sumie 37 ambulansów, aparatura medyczna, środki ochrony i dekontaminatory. Stacje pogotowia otrzymują również środki finansowe z budżetu województwa na kształcenie i podnoszenie kwalifikacji.

Rządowe dodatki covidowe powinny wrócić

Radni dyskutowali na temat najważniejszych problemów, z jakimi mierzą się obecnie stacje pogotowia ratunkowego. Są to przede wszystkim spadek liczby lekarzy i ratowników medycznych chętnych do pracy w pogotowiu, braki finansowe wynikające m.in. ze zbyt niskich stawek dobokaretki, co z kolei uniemożliwia pokrycie oczekiwań finansowych pracowników, a także pogłębiająca się niewydolność całego systemu ochrony zdrowia w Polsce.

Jak zauważa przewodniczący sejmikowej komisji zdrowia i kultury fizycznej Krzysztof Strzałkowski, dodatki covidowe powinny natychmiast wrócić.

– Bez tego nie ma mowy o godnym uposażeniu ratowników medycznych. Nie ma mowy też, aby to samorządy, które są tylko wykonawcami zadań opłacanych przez administrację rządową, pokrywały z własnej kieszeni zwiększone wynagrodzenia. Przypomnę też, że pan wojewoda przejął pełną odpowiedzialność nad pracą dyspozytorni, więc wszelkie pytania w sprawie organizacji pracy, powinny być kierowane właśnie do niego.

 Z radnym Strzałkowskim w pełni zgodziła się radna Dorota Stalińska.

– Niestosowne jest kreowanie w opinii publicznej ratowników jako tych, którzy walczą tylko o pieniądze. To niesprawiedliwe i żenujące. Powinniśmy zrobić wszystko jako samorząd, aby chronić tych ludzi, którzy ciężko pracują za pieniądze ciągle za małe – dodała.

 Przewodniczący sejmiku Ludwik Rakowski kończąc dyskusję nad sytuacją w ratownictwie medycznym wyraził nadzieję, że sytuacja wkrótce zostanie opanowana. Samorząd województwa będzie w dalszym ciągu wspierał mazowieckie placówki.

 

7 dni na Mazowszu to program radiowy przedstawiający przegląd najważniejszych wydarzeń na Mazowszu w minionym tygodniu.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
Reklama