Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 23:26
Reklama

Marszałek podpisał umowę z Fundacją „Akogo?” – Klinika „Budzik” dla dorosłych powstanie przy szpitalu bródnowskim - 7 Dni na Mazowszu

Klinika „Budzik” dla dorosłych powstanie na części działki użyczonej przez samorząd województwa mazowieckiego. Zostanie wybudowana przez Fundację „Akogo?” obok Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego w Warszawie, który będzie partnerem medycznym przedsięwzięcia. Dziś marszałek Adam Struzik, członek zarządu województwa Elżbieta Lanc, prezes fundacji Ewa Błaszczyk oraz zarząd Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego – Teresa Bogiel i Wiesław Malicki podpisali umowę użyczenia nieruchomości.
Marszałek podpisał umowę z Fundacją „Akogo?” – Klinika „Budzik” dla dorosłych powstanie przy szpitalu bródnowskim - 7 Dni na Mazowszu

Kliknij aby odtworzyć

– To piękna i bardzo potrzebna inicjatywa. Zapewnienie systemowej opieki dla osób dorosłych po ciężkich urazach mózgu jest niezwykle potrzebne. Gratuluję pani prezes determinacji i cieszę się, że możemy pomóc w tym ważnym projekcie. Jestem przekonany, że to znakomita lokalizacja dla tej placówki. Sąsiedztwo szpitala bródnowskiego jest gwarancją bezpieczeństwa i rozwoju – podkreśla marszałek Adam Struzik.

Ulica Kondratowicza 8 w Warszawie – to właśnie tu, zgodnie z dziś podpisaną umową już niebawem powstanie Klinika „Budzik” dla dorosłych. Część nieruchomości o powierzchni 1 850 m2 została przekazana przez samorząd województwa w użyczenie Fundacji. Ta natomiast deklaruje wybudowanie i wyposażenie w tym miejscu nowoczesnej kliniki. Będzie to wyjątkowe miejsce na mapie stolicy. To właśnie w nim otrzymają pomoc dorośli pacjenci w stanie śpiączki – po urazach neurologicznych. Będą hospitalizowani, leczeni i rehabilitowani. Plany są bardzo ambitne. W klinice wykonywane będą pionierskie zabiegi medyczne i rehabilitacyjne. Ich celem będzie skuteczne „wybudzanie” dorosłych pacjentów.

– Planujemy ruszyć z pracami budowlanymi już jesienią. Mamy nadzieję, że budowa będzie przebiegać sprawnie. Zależy nam na tym, by jak najszybciej móc przyjmować dorosłych pacjentów w śpiączce, wśród których niestety jest bardzo duże zapotrzebowanie na tego rodzaju placówkę – mówi Ewa Błaszczyk-Janczarska, prezes Fundacji „Akogo?”.

– Mamy kolejny sukces w obszarze zdrowia na Mazowszu. Cieszę się, że nasz Mazowiecki Szpital Bródnowski będzie brał udział w jakże ważnej sprawie na rzecz pacjentów w śpiączce, co dla szpitala oznacza możliwość jeszcze większego i dynamiczniejszego rozwoju, a dla pacjentów kliniki bycie leczonymi przez najlepszych specjalistów – mówi członek zarządu województwa Elżbieta Lanc.

Dużym atutem będzie sąsiedztwo szpitala bródnowskiego, placówki wysokospecjalistycznej, wieloprofilowej i co ważne – będącej bazą szkoleniową dla studentów, rezydentów i doktorantów. Już dziś szpital słynie z dynamicznie rozwijającej się m.in. neurochirurgii, neurologii oraz rehabilitacji, a więc tych profili, które są cenne dla Kliniki „Budzik”.

– Bez wysokospecjalistycznej kadry medycznej trudno byłoby stworzyć ten ośrodek. Mamy bogate i stale unowocześniane zaplecze między innymi diagnostyczne, a przede wszystkim wybitny personel medyczny. Wszystkim, co mamy, chcemy i możemy służyć. Współpraca przy tworzeniu i działaniu Kliniki „Budzik” dla dorosłych to szansa na pomoc jeszcze większej grupie pacjentów. I to jest nasz wspólny cel – dodaje Teresa Bogiel, prezes Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego sp. z o.o.

Klinika „Budzik” dla dorosłych wyposażona będzie w 18 łóżek oraz specjalistyczny sprzęt medyczny i rehabilitacyjny. Zbudowana zostanie na wzór dziecięcego „Budzika”, który funkcjonuje przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Projekt stworzyli Jacek Bolechowski i Krzysztof Popiński z Autorskiej Pracowni Architektury CAD Sp. z o.o.

Klinika „Budzik” dla dzieci została uruchomiona w lipcu 2013 r. Była pierwszym w Polsce szpitalem dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. Klinika działa przy warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka. Dysponuje 15 łóżkami, z pełną infrastrukturą niezbędną do hospitalizacji i rehabilitacji neurologicznej dzieci. Najmłodsi pacjenci są objęci pełnym programem leczniczo-rehabilitacyjnym, w tym m.in. farmakoterapią, leczeniem zachowawczym, rehabilitacją, a także leczeniem wspomagającym kinezyterapię, opieką psychologiczną. 60 pacjentów – tylu młodych pacjentów udało się wybudzić prowadzonej przez Fundację Ewy Błaszczyk „Akogo?” w warszawskiej Klinice „Budzik” dla dzieci. 

 

Poza tym w audycji:

  • 4,5 miliona na ekologie, sołectwa i OSP
  • Druh Tomasz Smętkowski Strażakiem Miesiąca Kwietnia 2019 r.
  • Na naukę nigdy nie jest za późno  - szkolenie jazdy samochodem dla seniorów

7 dni na Mazowszu to program radiowy przedstawiający przegląd najważniejszych wydarzeń na Mazowszu w minionym.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Cisza może być bardzo inspirująca Cisza może być bardzo inspirująca Olka - Aleksandra Borak- Pietrzak - wokalistka, autorka tekstów i muzyki. Mówi o sobie, że jest artystką niezależną, pisze i komponuje w zgodzie ze swoimi artystycznymi upodobaniami. Wielką wagę przywiązuje do tekstu. Jej debiutancka "Epka" zatytułowana: "Krótka historia" to opowieść kobiety, która nadwyręża siebie dla relacji, jaką tworzy z drugim człowiekiem. I choć próbuje się w niej nie zgubić, ciągle daje przekraczać swoje granice. Każdy utwór, odkrywa nową, uniwersalną historię, w której życie daje kolejną lekcję. W ostatniej piosence Olka zamyka rozdział tej relacji, nie jest jednak powiedziane czy przestaje popełniać te same błędy. Tym samym artystka chce skłonić słuchacza do zastanowienia się i refleksji nad swoimi wyborami i przypomina, że każdy z nas ma możliwość wyciągnięcia wniosków i zmiany w każdym momencie. Singiel promujący EP to "Na dwa" „Na dwa" to kolejny utwór, który powstał we współpracy Olki z producentem Adamem Bieranowskim. Olka i tym razem konsekwentnie porusza tematy związane z relacjami międzyludzkimi. Na najnowszym singlu stara się oswoić słuchacza z sytuacją rozstania. Choć może wydawać się, że w utworze zawarta jest jedynie bolesna i pełna zwątpienia historia, tak naprawdę jest całkiem inaczej. Poza użyciem słów wyrażających niełatwe uczucia i myśli, które towarzyszą człowiekowi, warto zwrócić uwagę na to, że mowa jest o podziale wspólnego świata bliskich sobie ludzi na tytułowe „dwa" światy, a nie na dwie połowy. Świadczy to o dwóch nowych początkach, a nie o utracie części siebie. Nadzieja na lepsze chwile, które mogą jeszcze nadejść nawet po odejściu ważnej osoby, została również, a może i przede wszystkim, ujęta w warstwie muzycznej. Poprzez zastosowanie ciekawego zabiegu, w kompozycji można dostrzec przemianę, jaka jest konieczna w tego typu sytuacji życiowej. Mimo że pierwszy moment jest trudny i powoduje blokadę czy wycofanie się człowieka, z czasem trzeba żyć dalej i oczekiwać kolejnych szczęśliwych dni. Właśnie tę potrzebę pogodzenia się z sytuacją można odnaleźć w rosnącym tempie utworu. Z delikatnego początku piosenka ewoluuje do energicznego zakończenia, któremu cały czas towarzyszy dźwięk akustycznego pianina oraz skrzypiec.Data dodania artykułu: 05.05.2024 13:07
Polska rodzina. Co może być źródłem konfliktów? Polska rodzina. Co może być źródłem konfliktów? Agata Bizuk - Polka w Irlandii. Tu pracuje i jednocześnie pisze książki po polsku, ponieważ jak mówi, cały czas sercem jest w Polsce. W rozmowie z Grażyną Bolimowską-Gajdą opowiada o polonii irlandzkiej, o świętowaniu Polaków i Irlandczyków oraz o swojej najnowszej powieści "Skóra na niedźwiedziu", w której postacią wyjątkową jest seniorka rodu Ingrid. W licznej rodzinie Kręciszów każdy dba o własne interesy, a wyobraźnię wszystkich do białości rozpala należąca do Ingrid przedwojenna willa w Szczawnie-Zdroju. Janusz, Dagmara, Robert i Paulina mają już to i owo na sumieniu, tylko dokąd zawiedzie ich rywalizacja o cenny spadek? Czy rodzina wyjdzie cało z tej potyczki? Relacje i nastroje w rodzinnym domu pozostawiają bowiem wiele do życzenia, ale na szczęście seniorka rodu ma się świetnie i do grobu wcale się nie wybiera. Ingrid Kręcisz, mimo słusznego wieku, w niczym nie przypomina stereotypowej babci. Ma cięty język i umysł ostry jak brzytwa. Zaparz dobrą herbatę lub – jak ona – nalej kieliszeczek domowej nalewki i poznaj mieszkańców willi Wandzia. Bo nie wszystko jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka… Rocznik 81. Emigrantka, choć tylko ciałem, bo duchem zawsze w Polsce. Z wykształcenia socjolożka, a z zawodu HR-owiec, mimo że od zawsze chciała zostać emerytką. Ma w swoim dorobku jedenaście powieści obyczajowych. Od prawie osiemnastu lat mieszka w Irlandii.Data dodania artykułu: 03.05.2024 11:22
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: stokrotkaTreść komentarza: Te ludowe przysłowia to potrafią ^&*#@!?'~@#$%^&*. Czyli że Lazło,Lazło i Wlazło. A potem ForA ze dwora, bo kijkiem zamienię w potForA. Bardzo żyćowe podejście.Data dodania komentarza: 30.04.2024, 01:00Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: CKiS SkierniewicedTreść komentarza: Zapraszamy!Data dodania komentarza: 29.04.2024, 15:13Źródło komentarza: XXIII Rock May Festival - poznaliśmy program imprezy!Autor komentarza: MiraTreść komentarza: Pani Magda z Panem Tomaszem tworzą ładną muzykę. Głos Pani Magdy może nie daje gwarancji ekstazy, ale całość jest bardzo ładna i dobrze się słucha utworów Tych PaństwaData dodania komentarza: 28.04.2024, 16:50Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!
Reklama
Reklama