Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 10:57
Reklama

Z ostatniej chwili: wypadek L-ki w Żukowie, trwa akcja reanimacyjna AKTUALIZACJA

W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby, w tym jedna jest w stanie ciężkim.
Z ostatniej chwili: wypadek L-ki w Żukowie, trwa akcja reanimacyjna AKTUALIZACJA

Autor: Radio Sochaczew

Trwa akcja reanimacyjna osoby podróżującej samochodem nauki jazdy. Z naszych informacji wynika, że jest to kursantka, która siedziała z tyłu "L-ki". Do wypadku doszło na skrzyżowaniu w Żukowie.

 

Trzy osoby poszkodowane, w tym jedna ciężko. Ratownicy w tej chwili reanimują ją w karetce. To skutek wypadku, do jakiego doszło na znanym z takich zdarzeń skrzyżowaniu w Żukowie. Komenda straży pożarnej w Sochaczewie przekazała nam informację, że najciężej ranna osoba była wycinana z samochodu.

Z naszych nieoficjalnych informacji wiemy, że biały Lexus, którym podróżowały dwie osoby, jechał od strony Młodzieszyna, natomiast samochód nauki jazdy, w którym były trzy osoby, jechał od Zatry. Strażacy powiedzieli nam, że w sumie poszkodowane zostały trzy osoby, w tym jedna ciężko. To właśnie jej udzielana jest w tej chwili pomoc na miejscu w karetce. Prawdopodobnie jest to kobieta, kursantka, która w chwili wypadku siedziała z tyłu i była przypięta pasami. L-ką kierował kursant, instruktor siedział z boku.

 

Aktualizacja:

Ciężko ranna młoda kobieta została przetransportowana śmigłowcem ratowniczym do szpitala.

 

Aktualizacja:

Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Sochaczewie, 32-letnia kursantka niestety nie żyje, zmarła tego samego dnia w szpitalu. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Ostateczne przyczyny wypadku będą jeszcze wyjaśniane, ale wszystko wskazuje na to, że kierujący "L"-ką wymusił pierwszeństwo. 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Violaaa 21.05.2018 15:24
Dla mnie ewidentnie jest wina instruktora. Fakt gdyby lexus jechał wolniej do takiej tragedi by nie doszlo.. Kursantka byla by w ciężkim stanie ale by zyla! Sama niedawno uczyłam sie jeździć. Miałam przyjemność jeździć z instruktorem który szczerze powiedziawszy byl chyba zmęczony juz jazda.. Bylam zdana sama na siebie. Rozumiem ich.. Bo sama jazda całymi dniami meczy ale do chol*** te pól godziny przerwy instruktora by nie zbawilo. Nawet gdyby Elka wymusila pierwszeństwo myląc pedal hamulca z gazem instruktor powinien zareagować. Tymbardziej ze jest tam znak stop i samochod powinien folgowac juz dużo wczesniej aby móc sie zatrzymać.. Tyle w temacie. Szkoda dziewczyny ktora nie przezyla a miała przyjemność jeździć z Panem instruktorem..

Ag. 21.05.2018 12:15
Czy to takie wazne z jakiego osrodka byla L ? Najgorsze że kursantka nie przezyla!!!!!

K 21.05.2018 10:57
Ktorej szkolki to byla L?

Mar 20.05.2018 23:20
A skąd taka informacja że kierowca Lexusa był pod wpływem alkoholu?

Jack 20.05.2018 20:09
Kursantka nie zyje.

B 19.05.2018 23:18
Mieszkam blisko tego skrzyzowania i to norma ???? srednio raz w miesiacu cos sie dzieje

B. 19.05.2018 22:47
Jezeli w terenie zabudowany lex poruszal by sie z predkoscia 50km/h a kursantka nawet by wymusila dal by rade zrobic unik albo wychamowac nie wierze ze instruktor na tak skrzyzowaniu nie patrzy za kursanta blad czynnika ludzkiego albo tel. albo predkosc albo ... przyczynilo sie do stukniecia przez lexa nie raz elka zastosowala jakis dziwny marewr mi przed macha i jakos ani razu jej nie stuknolem zdrowia dla kursantki i czekamy na nagranie z elki

K 19.05.2018 20:26
Jeśli Lexus jechał od Młodzieszyna, miał pierwszeństwo, a Yaris powinien mu ustąpić. Czym zajmował się instruktor, skoro dopuścił do wjechania Yarisa na skrzyżowanie???? Zastanawianie się nad prędkością Lexusa nie ma w tej chwili znaczenia.

Szybki 19.05.2018 18:11
Jakby wolniej jechal to by tak sie nie stalo tak samo mialem tam wypadek

Fixit 19.05.2018 17:25
Człowieku przy uderzeniu z predkoscia 100kmh to by ta eLke zrolowało ,tak sie konczy spanie instruktorów,odrazu Lexus czy inny droższy samochód to ograniczenie min 2x przekroczone ? Sam prawie bym był ofiarą takiego myślenia i zachowania. Współczuję pasażerce.

Kriss 19.05.2018 15:23
Napewno Lexus powoli nie jechał. Ponad 100 miał na bank bo za duże skody

PE 21.05.2018 21:07
Skody to stoją w salonach. Byłeś tam? Widziałeś? Mierzyłeś? Gdyby lexus uderzył z prędkością prawie 100km/h to by dużo mniej z niego zostało, o "L-ce" nie wspominając. Szkoda tylko niewinnej kobiety która nie zginęła i nie miała na to wpływu.

Reklama
Reklama
Reklama