Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 11:41
Reklama

Odnalazła siebie w muzyce

Anowa - songwriterka i wokalistka. Tworzy i wykonuje własną muzykę, ponieważ znalazła w sobie odwagę, żeby wreszcie robić to, o czym marzyła przez całe życie. Mam gotowy materiał na płytę. Jestem zakorzeniona w tradycji polskiej piosenki. Melodyjne, delikatne kobiece brzmienia to ja: ANOWA - mówi w rozmowie z Grażyną Bolimowską-Gajdą A oto single, które już się ukazały: „Nie boję się już bać” Pierwszy singiel, jaki zaprezentowałam na swoje 44-te urodziny to utwór „Nie boję się już bać”. Akustyczne, intymne brzmienia opowiadają kobiecą historię o odwadze bycia sobą, o zaakceptowaniu swojej wrażliwości i delikatności. Spokojna nuta na niespokojne czasy. Pierwszy singiel, jaki zaprezentowałam na swoje 44-te urodziny to utwór „Nie boje się już bać”. Akustyczne, intymne brzmienia opowiadają kobiecą historię o odwadze bycia sobą, o zaakceptowaniu swojej wrażliwości i delikatności. Spokojna nuta na niespokojne czasy. „Najbliżej siebie”: „Najbliżej siebie” to propozycja z gatunku alternatywnego popu. Propozycja posiada pozornie oszczędną aranżację, z mocnymi bębnami w wykonaniu Jakuba Jantosa, delikatnym pulsem gitary basowej Andrzeja Zielaka oraz poruszającym piano Artura Michalskiego. Za produkcję odpowiada ceniona artystka – Karo Glazer, która gwarantuje najwyższą jakość nowej piosenki Anowy. ANOWA zawarła w tekście swoją bardzo osobistą historię o wyjściu z toksycznej relacji i odnalezieniu bliskości z samą sobą. Jak mówi artystka: „Jest to dla mnie jeden z ważniejszych utworów. Bardzo długo żyłam z intencją bycia jak najbliżej innych i robiłam wszystko, żeby uzyskać ich akceptację. Zupełnie zagubiłam umiejętność wsłuchiwania się w siebie, dlatego teraz szczególnie staram się być „najbliżej siebie, jak umiem na teraz”. Dokładnie tak śpiewam i mam świadomość, że przy tym pędzie i wymaganiach, jakie stawia przed nami życie, taki problem dotyka wielu osób.” „Hamak”: Trzeci singiel zapowiadający płytę Anowa to typowo wakacyjne, lekkie, akustyczne brzmienia. „Hamak” jest utworem z nurtu alternatywnego pop-u z odrobiną bujającego reggae. Tekst refrenu wkręca się w pamięć i zostaje z nami na dłużej. Podobnie jak prosta harmonia, która jest często receptą na wakacyjny przebój. Wszystko buja dzięki świetnym instrumentalistom, którzy pojawili się w tym utworze: Andrzej Gondek - gitara akustyczna, Artur Michalski - klawisze, Andrzej Zielak - gitara basowa oraz Jakub Jantos - instrumenty perkusyjne. Słowa „bujam się na hamaku” niosą wiele znaczeń, bo i sam utwór może być czytany jako piosenka o leniuchowaniu, jak i historia o wakacyjnym „zabujaniu się”. Sama wokalistka pokazuje dystans do siebie i poczucie humoru, które wprowadza nas w słoneczne i pozytywne wibracje. Zupełnie inna odsłona Anowej. https://youtu.be/BwztwkzOl0Q
Odnalazła siebie w muzyce

Autor: foto: Martha Kaznowski

 

anowa1.mp3
anowa2.mp3

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
Reklama