Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 13:02
Reklama

Można poskakać i posmucić się

Zofia Wieczorek i Piotr Jakubowski - członkowie zespołu Ruina Bar To warszawska grupa grająca alternatywnego soft rocka z domieszką wszystkiego, co się da - tak definiują swoją muzykę. Grupa stanowi pokłosie pandemicznej eskalacji mocy twórczych u brawurowego PJ-a (piosenki, gitary, klawisze), który wraz ze zjawiskową Zosią (głosy) tworzy trzon całej tej szajki, a towarzyszą im: tajemniczy Sergii (bas) oraz zadziorny Bartosz (perkusja). Tworzą autorską muzykę, którą na własne potrzeby – jako że nigdy nie mieścili się w gatunkowych szufladach – nazywają smut-jazzem, ew. ścieżką dźwiękową pod wieczorne wino sączone niespiesznie w towarzystwie księżyca. Jak bardzo się uprzeć, to w ich utworach można usłyszeć elementy soft rocka, bluesa, piosenki poetyckiej, rhythm and bluesa, elektroniki i strach pomyśleć czego jeszcze. Gustują w stylistycznych patchworkach, nieoczywistych strukturach harmonicznych i pięknych smutkach ludzkich. Uważają, że teksty to jednak coś więcej niż dołożenie słów do melodii. Wierzą w siłę wrażliwości i z lubością grzebią w emocjach człowieczych. Pomimo pandemicznych okoliczności zdążyli już zagrać kilkanaście koncertów, m.in. zawojować kultową krakowską Alchemię i Balkan Club, poznańską Scenę nad Rusałką, warszawskie BarBazaar oraz PraCoVnię, a także zgarnąć Grand Prix festiwalu Goworowo na Rockowo. 21 stycznia do polskich sklepów muzycznych trafił debiutancki album – intrygująco - zatytułowany „Tango Na Tłuczone Talerze”. Jako alternatywną formę terapii dla par z długoletnim stażem gorąco polecamy tytułową pieśń z naszego długograja, gdzie Janusz Szrom w duecie z Zośką wyśpiewuje całe swoje potłuczone serce, wieńcząc to brawurowym scat-solo – napisali na swoim profilu. Piosenki do kołysania, do refleksji, ale nie tylko, potrafią też obudzić drzemiące w nas moce. Piękne teksty trafiające do duszy, zmysłowy wokal Zosi, a na płycie wysublimowane zdjęcia autorstwa Katarzyny Adamowicz. W rozmowie z Grażyna Bolimowską-Gajdą wyjaśniają m.in.: co to znaczy spalić swoje miasto i jak postrzegają trudne relacje damsko-męskie.
Można poskakać i posmucić się

Kliknij aby odtworzyć
Kliknij aby odtworzyć
Kliknij aby odtworzyć

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
Reklama