Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 09:03
Reklama

Bezpieczny sezon narciarski czas zacząć!

Zima i śnieg wielu osobom kojarzą się negatywnie, jednak nie dotyczy to prawdziwych fanów narciarstwa, którzy już latem planują zimowy wypoczynek w górach. Doświadczeni narciarze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że jazda na nartach musi być przede wszystkim bezpieczna. Dlatego też dobrze jest zdecydować się na dodatkowe ubezpieczenie, które zostało stworzone właśnie z myślą o narciarzach.
Bezpieczny sezon narciarski czas zacząć!

 

Przygotuj narty i polisę

Każdy, kto postawił już pierwsze kroki na stoku, doskonale wie, jakie rzeczy należy zabrać ze sobą na zimowy wyjazd. Nie możemy zapomnieć o:

  • sprzęcie narciarskim,
  • ciepłej, najlepiej termicznej odzieży,
  • dokumentach potwierdzających rezerwację hotelową,
  • dokumentach, które uprawniają nas do wejścia na stok (mowa tutaj głównie o paszportach covidowych).

Doświadczeni narciarze zabierają ze sobą także dokument potwierdzających ich ubezpieczenie narciarskie. Jest to polisa, która stworzona została z myślą o osobach uwielbiających jazdę na nartach. Mogą z niej skorzystać zarówno ci, którzy planują urlop w kraju, jak i osoby wyjeżdżające na narty zagranicę.

Co powinna zawierać dobra polisa dla narciarza?

Obecnie mamy do wyboru bardzo wiele różnego rodzaju ofert ubezpieczeniowych, które skierowane są do narciarzy. Niektóre z nich gwarantują podstawową ochronę, na przykład pokrycie kosztów leczenie w razie wypadku czy doznania kontuzji. Niemniej jednak dostępne są również polisy, które zabezpieczają nas przed różnego rodzaju zdarzeniami losowymi. Ubezpieczyciel może więc pokrywać koszty:

  • leczenia,
  • ratownictwa,
  • rehabilitacji,
  • rezygnacji z podróży,
  • assistance.

Dodatkowo możemy ubezpieczyć swój bagaż bądź sprzęt narciarski, jeśli ten zostanie zgubiony (na przykład podczas podróży) lub skradziony.

Gdzie jechać na narty?

Jeśli wykupimy dodatkowe ubezpieczenie dla narciarzy, będziemy mogli poczuć się pewnie na niemal każdym stoku. Polacy bardzo często rezygnują z wyjazdów zagranicznych, właśnie w obawie o ewentualne koszty ratownictwa czy leczenia. Zdajemy sobie sprawę, że w Polsce możemy za darmo wezwać pomoc bądź skorzystać z porad czy zabiegów medycznych. Część z nas chętnie wyjeżdża także do krajów, które należą do Unii Europejskiej - tam bowiem również możemy korzystać z darmowej pomocy lekarza, jeśli tylko wyrobimy sobie kartę EKUZ.

Zwykle jednak musimy pokryć koszty ratownictwa we własnym zakresie. Niewielu z nas decyduje się wyjechać poza kraje unijne, podczas gdy tamtejsze stoki oferują naprawdę wiele. Przykładowo, o ukraińskim stoku możemy przeczytać na stronie https://www.polisanarciarska.pl/poradniki/bukovel-czyli-narty-na-ukrainie. Wykupując dodatkowe ubezpieczenie, możemy jechać wszędzie, gdzie tylko zechcemy. Nie musimy bowiem obawiać się o to, kto pokryje ewentualne koszty leczenia medycznego, czy też że zostaniemy sami w obcym kraju, zdani jedynie na siebie.

Wręcz przeciwnie - dzięki ubezpieczeniom zyskujemy ochronę i pewność, że w razie potrzeby będziemy mogli skorzystać z różnego rodzaju świadczeń, i to nie tylko o charakterze medycznym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
Reklama