Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 08:54
Reklama

232 strażnice OSP będą zmodernizowane dzięki wsparciu samorządu Mazowsza - 7 Dni na Mazowszu

Decyzją radnych województwa mazowieckiego aż 232 strażnice OSP z Mazowsza przejdą remont lub modernizację. Na ten cel władze Mazowsza zarezerwowały blisko 5,5 mln zł.
232 strażnice OSP będą zmodernizowane dzięki wsparciu samorządu Mazowsza - 7 Dni na Mazowszu

 

Kliknij aby odtworzyć

– Strażaków z Mazowsza wspieramy od lat – podkreśla marszałek Adam Struzik – Dofinansowujemy nie tylko zakup specjalistycznego sprzętu czy samochodów, ale pomagamy też modernizować strażnice OSP. Tego typu inwestycje są bardzo potrzebne.

 

Remonty są konieczne

Na Mazowszu funkcjonuje obecnie prawie 2 tys. jednostek OSP, które tylko w ubiegłym roku brały udział w 55 tys. akcji, z czego 20 tys. dotyczyło gaszenia pożarów. W regionie działa blisko 1,9 tys. remiz strażackich. Jak zauważa marszałek Adam Struzik, wiele budynków jest w złym stanie technicznym i wymaga remontów.

– Niestety są one bardzo kosztowne i nie każda gmina może sobie pozwolić na takie wydatki. Dlatego zawsze staramy się wygospodarować dodatkowe środki właśnie na takie wsparcie. Dla ochotników pomoc jest nieodzowna. Strażnice to nie tylko stacje wyczekiwania, ale też miejsca, w których przechowywany jest sprzęt strażacki i garażowane są auta. Utrzymanie ich w bardzo dobrym stanie jest gwarancją niezawodności i wpływa na wzrost bezpieczeństwa mieszkańców – dodaje.

 

Samorząd wspiera

W tegorocznej edycji programu Mazowieckie Strażnice OSP-2021 gminy mogły ubiegać się o pomoc finansową w wysokości maksymalnie 25 tys. zł. Ponadto każda z nich mogła złożyć jeden wniosek na remont albo modernizację tylko jednej strażnicy OSP ze swojego terenu. Ostatecznie dofinansowanie w wysokości w sumie blisko 5,5 mln zł trafi do 232 mazowieckich gmin i miast. Otrzymane wsparcie umożliwi przeprowadzenie prac budowlanych związanych m.in. z: remontem posadzek, dachów, elewacji i stolarki okiennej, czy instalacji elektrycznej.

7 dni na Mazowszu to program radiowy przedstawiający przegląd najważniejszych wydarzeń na Mazowszu w minionym.  

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Miłość, wojna i śmierć Miłość, wojna i śmierć "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu" - powieść z bogatym tłem historycznym to dla autora, nie będącego historykiem, duże wyzwanie - mówi Elżbieta Jodko-Kula. Autorka scenariuszy przedstawień, oraz powieści dla dzieci i młodzieży, Pisze też książki dla dorosłych. Wydawnictwo Szara Godzina opublikowało jej powieść obyczajową "Zdrady i powroty", a Wydawnictwo Prószyński Media książki opowiadające o mniej znanych fragmentach biografii dwóch kobiet, bliskich sercu Marszałka Józefa Piłsudskiego - "Maria Piłsudska. Zapomniana żona", oraz "Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka. Potem był „Czas niezapomnianych”. A najnowsza powieść to „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” Elżbieta Jodko-Kula. Autorka jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej i studium socjoterapii. Od lat pracuje jako pedagog w jednej z podwarszawskich szkół. Publikowała opowiadania i powieści dla dzieci i młodzieży, oraz teksty dramaturgiczne wydane w dwóch zbiorach scenariuszy przedstawień dla teatrów szkolnych. Kilka z nich otrzymało wyróżnienia lub nagrody w ogólnopolskich konkursach. Jedna z nagrodzonych sztuk pt. "Perły szczęścia nie dają" została adaptowana i zaprezentowana widzom teatru telewizji. Sztuka "Zapis" została zrealizowana przez Teatr Animacji w Poznaniu. W 2014 r. ukazała się powieść dla dorosłych zatytułowana "Zdrady i powroty". Dziś o powieści z bogatym tłem historycznym. Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem. Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane. Uciekinierzy i przesiedleńcy przez lata nie mogli odwiedzać rodzinnych ziem i wielu z nich do końca życia nie ujrzało opuszczonych w pośpiechu chat, domów i dworów. Powieść „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” opisuje historię przyjaźni trzech młodych mężczyzn, z pokolenia Kolumbów. Burzliwe dzieje dawnych Kresów stają się tłem i kanwą historii ich rodzin. W sielski obraz terenów, gdzie wielonarodowościowa ludność żyła we względnej harmonii, wkroczyła polityka i zmieniła wszystko. Przez lata zgodnie żyjący sąsiedzi poddani intensywnym działaniom agitatorów stali się dla siebie wrogami. Na przykładzie jednostkowych historii ludzkich pokazane są przemiany, które zaważyły na życiu setek tysięcy Polaków z Wileńszczyzny. Fakt, że część bohaterów to postacie autentyczne, uwiarygodnia opowieść. Na historię narodu składają się losy wszystkich jego dzieci i każdemu z nich należy się pamięć.Data dodania artykułu: 24.03.2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama