
Mieliśmy już „Psalm stojących w kolejce” i „Scenariusz dla moich sąsiadów”. Teraz przyszedł czas na hymn uciśnionych przez bezduszne korporacje, targety i deadline’y, których jedynym celem jest dotrwać do weekendu. A co dzieje się, gdy sztywne kołnierzyki zostaną rozpięte?
Tego dowiemy się z najnowszego utworu Michała Wiśniewskiego „Piątek”. Lider Ich Troje nie zwalnia tempa i po raz kolejny udowadnia, że w jego artystycznej duszy jeszcze wiele gra!
Tym razem Wiśniewski serwuje nam solidną dawkę energetycznego muzycznego koktajlu, od którego niejednemu zaszumi w głowie.
„Piątek” to niezbity dowód na to, że pozostający od 5 lat w trzeźwości piosenkarz, który swojego czasu wypił morze alkoholu, nadal całkiem nieźle pamięta, jak to jest popłynąć.
Chwytliwy, a zarazem dowcipny tekst, żywiołowa interpretacja charyzmatycznego wokalisty oraz wpadająca w ucho melodia sprawią, że wypijecie ten kawałek jednym haustem.
Już teraz śmiało rozsmakujcie się w tym idealnym na weekendowy reset numerze! Do dna!
Krzysztof