Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 17:19
Reklama

Odwiert geotermalny w Sochaczewie: wchodzą na plac, może być głośno

- Z wierceniem związany jest jednak podwyższony poziom hałasu w okolicy wiertni – przyznaje prezes Biedulski. - Odwiert wykonywany będzie 24 godziny na dobę, więc najbliższe osiedla mogą odczuwać pewną uciążliwość z tym związaną, ale jest to też jedyna uciążliwość, z jaką musimy się liczyć.
Odwiert geotermalny w Sochaczewie: wchodzą na plac, może być głośno

Autor: Radio Sochaczew

Praca nad odwiertem będzie prowadzona najkrócej do 30 września 24 godziny na dobę. Na terenie nieruchomości przy bazie Zakładu Komunikacji Miejskiej w Trojanowie powstanie dziura głęboka na prawie 1,5 kilometra. Roboty ruszą za chwilę. Właśnie ratusz podpisał umową z wykonawcą na tę wyjątkową inwestycję. Zadanie w całości finansuje, kwotą blisko 11 milionów złotych, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. A wszystko po to, by dotrzeć do źródeł termalnych, dzięki którym nasze miasto zyskać ma najczystszą z możliwych energii, a także nowy dostęp do pitnej wody. Pytanie zasadnicze brzmi, czy się uda?

 

- Nasza praca będzie polegała na wykonaniu dość głębokiego otworu w celu poszukiwania podziemnych złóż wód geotermalnych – powiedział nam Arkadiusz Biedulski, prezes zarządu firmy G – Drilling, z którą nasz ratusz 16 maja br. uroczyście podpisał umowę na wykonanie odwiertu. - Od razu tu wyjaśnię, że pod ziemią nie ma czegoś takiego jak zbiornik wody, zgromadzona jest ona w skałach. Mamy dużą nadzieję, że takie źródło znajdziemy w Sochaczewie. Oby to była woda słodka o wystarczająco wysokiej temperaturze, bo taka będzie najlepsza do wykorzystania na potrzeby grzewcze miasta.

W tej chwili zakłada się, że źródło będzie miało temperaturę około 40 stopni Celsjusza. Jeśli faktycznie uda się do niego dotrzeć. Jakie mamy szanse? Zdaniem prezesa Biedulskiego, spore:

- Nasza firma ma w Polsce największe doświadczenie, jeśli chodzi o odwierty geotermalne. Chyba nie skłamię, jeśli powiem, że blisko 90 procent otworów wykonanych w ostatnich kilkunastu latach w kraju zrobiliśmy właśnie my. I powiem ze swojego doświadczenia, że faktycznie, wszystko na to wskazuje, że w Sochaczewie źródła geotermalne powinny być. Dowodzą tego chociażby istniejące źródła w dość niedużych od miasta odległościach. Oczywiście geologii nigdy nie można przewidzieć w 100 procentach przed wykonaniem odwiertu badawczego, ale jesteśmy tutaj dobrej myśli.

Wykonanie odwiertu w Sochaczewie to część większego projektu wspierania, czy też rozwoju geotermii w Polsce, którą założył sobie rząd. Poza nami dofinansowanie na poszukiwanie źródeł otrzymały cztery inne miasta: Sieradz, Koło, Lądek Zdrój i Szaflary na Podhalu.

- Mam nadzieję, ba, głęboko wierzę, że jak w Mszczonowie, tak w Sochaczewie będziemy mieć niedługo najczystsze, bezodpadowe źródło energii, na dodatek źródło, które nie budzi żadnych kontrowersji, bo nie ingerujemy w krajobraz – mówił podczas uroczystego podpisania umowy z wykonawcą Artur Szymon Michalski, zastępca prezesa NFOŚiGW. - Może samo wykonanie odwiertu nie jest tanie, ale po pierwsze w przyszłości obniży koszty ciepłownictwa w Sochaczewie, a po drugie budżet miasta w ogóle na tym nie ucierpi, gdyż zadanie w całości sfinansują środki zewnętrzne.

Ratusz już przygotowuje się do sytuacji odkrycia złóż geotermalnych. Złożono wniosek o dofinansowanie budowy zakładu geotermalnego, które zajmować się będzie odzyskiwaniem ciepła ze źródeł.

- Chcemy iść jeszcze dalej, chcemy już po zabraniu ciepła źródłu, potraktować je jak kolejne ujęcie wody pitnej po doprowadzeniu do stacji uzdatniania i wodociągów miejskich, Czyli, mówiąc krótko, chcemy tę wodę wykorzystać podwójnie – mówi burmistrz Piotr Osiecki. - Wierzę, że oczekiwania naukowców się potwierdzą i na końcu odwiertu spotkamy wodę o niskim stopniu mineralizacji, czyli mówiąc po prostu, wodę słodką, I mam nadzieję, że będzie to woda jeszcze cieplejsza, niż założono.

Prace nad wykonaniem odwiertu mają się rozpocząć dosłownie za chwilę i potrwają do końca października, choć wykonawca zakłada, że sam odwiert uda się wykonać do końca września. I przez ten czasu mieszkańcy Trojanowa muszą się liczyć z tym, że będzie głośniej niż zwykle.

- Z wierceniem związany jest jednak podwyższony poziom hałasu w okolicy wiertni – przyznaje prezes Biedulski. - Odwiert wykonywany będzie 24 godziny na dobę, więc najbliższe osiedla mogą odczuwać pewną uciążliwość z tym związaną, ale jest to też jedyna uciążliwość, z jaką musimy się liczyć.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
News will be here
Reklama