Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 22:58
Reklama

Noc Muzeów 2018 na wzgórzu zamkowym w Sochaczewie: relacja, zdjęcia

Pokazy walk rycerskich wywoływały nie tylko uśmiech, ale i silniejsze emocje, zwłaszcza u dzieci, które żelazny szczęk opadających na ramiona walczących mieczy odbierały bardzo dosłownie.
Noc Muzeów 2018 na wzgórzu zamkowym w Sochaczewie: relacja, zdjęcia

Autor: Radio Sochaczew

Za nami Noc Muzeów na wzgórzu zamkowym w Sochaczewie. Atrakcje przygotowało Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy Nad Bzurą. Było głośno, groźnie i wielobarwnie. Mieszkańcy dopisali. 

 

W tym roku wyjątkowo, bo w ruinach zamku książąt mazowieckich, przeżywaliśmy Noc Muzeów przygotowaną przez Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Wybór miejsca był podyktowany sprawą prozaiczną - w tej chwili trwa termomodernizacja siedziby placówki i ta zmuszona była zamknąć swoje podwoje dla zwiedzających. Ale też, jak się okazało, miejsce to okazało się strzałem w dziesiątkę. Nikt bowiem chyba nie wątpi, że historyczne wzgórze zamkowe stanowi dla naszego miasta nie tylko symboliczne, ale i najstarsze, wyjątkowe, piękne i majestatyczne naturalne muzeum.

Program oparto na korespondującym z miejscem klimacie średniowiecznym. Dzięki zaproszonym rekonstruktorom  (artylerię reprezentowali Łucznicy św. Jerzego z Poddębic, natomiast Poczet Rycerski herbu Sobol przybył do nas z Łodzi), mieszkańcy mogli poczuć kilkoma zmysłami tamte czasy. Pokazy walk rycerskich wywoływały nie tylko uśmiech, ale i silniejsze emocje, zwłaszcza u dzieci, które żelazny szczęk opadających na ramiona walczących mieczy odbierały bardzo dosłownie. Duże wrażenie robiły też pokazy broni palnej, które nie sprowadziły się wyłącznie do wtoczenia i wyeksponowania armat na wzgórzu. Zebrani mieli możliwość doświadczalnego poczucia całym ciałem ich huku i powąchania spalonego prochu. A przy okazji, dzięki Michałowi Górnemu z Muzeum Ziemi Sochaczewskiej, który na bieżąco opowiadał o tym, co się dzieje na dziedzińcu, pogłębiali swoją wiedzę o historii.

Otwartość imprezy sprawiła, że na wzgórze wspięło się wielu gości "przypadkowych", przechodzili zwyczajnie obok bez wiedzy o programie Nocy Muzeów i przyciągnęły ich odgłosy. To dowodzi tylko, że jeśli chcemy mieć zamek żywy, powinniśmy organizować na nim jak najwięcej tego typu imprez. 

- O wzgórzu zamkowym można śmiało powiedzieć, że to plenerowa placówka Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Burą – powiedział nam obecny na imprezie burmistrz Piotr Osiecki. – Dużo emocji, szczęk oręża i wysoka frekwencja dowodzą, że mieszkańcy tego oczekują. Myślę, że po tym dzisiejszym wydarzeniu dyrektor muzeum pomyśli, by uczynić z niego świecką tradycję i w kolejnych latach będziemy mogli noc muzeów przeżywać jednocześnie i na wzgórzu, i w siedzibie muzeum.

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: ZenuncjuszTreść komentarza: Na Jaśminową już podpisał bo deweloperek poprosił czy dopiero trwają pertraktacje?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 18:12Źródło komentarza: Wójt Maciej Mońka 16.04.2024Autor komentarza: asiaTreść komentarza: świetny utwór, oby więcej takich Miki, czekam na płytę!Data dodania komentarza: 21.03.2024, 11:38Źródło komentarza: Mikołaj Macioszczyk - "Longer Days"Autor komentarza: PolubaTreść komentarza: Lecisz WujaData dodania komentarza: 07.03.2024, 23:36Źródło komentarza: Magazyn Sportowy 6.03.2024
Reklama
News will be here
Reklama