Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 15:37
Reklama

Zabytkowa aleja Sochaczew Żelazowa Wola naznaczona: jeśli wytną te lipy, aleja przestanie istnieć

Jeśli te drzewa zostaną wycięte, zabytkowa aleja lipowa do Żelazowej Woli praktycznie przestanie istnieć.
Zabytkowa aleja Sochaczew Żelazowa Wola naznaczona: jeśli wytną te lipy, aleja przestanie istnieć

W ostatnich dniach spozierają na nas złowrogo 130 czerwonych cyfr na 130 zabytkowych lipach alei z Sochaczewa do Żelazowej Woli, czyli niemal na wszystkich drzewach, jakie tu rosną. Zazwyczaj czerwony kolor na pniach oznacza wycinkę. I w tym przypadku również tak może się stać. W najbliższych dniach Wojewódzki Konserwator Zabytków zdecyduje, czy lipy zostaną, czy nie.

 

Czerwone cyfry na drzewach zabytkowej alei lipowej wiodącej od Sochaczewa do Żelazowej Woli, tudzież odwrotnie, pojawiły się w związku z remontem drogi wojewódzkiej nr 580, czyli tej właśnie, którą na tym odcinku zdobi aleja. Ów remont, jak wiemy, zrealizowany ma być w tym roku i obejmie także przebudowę ulicy Chopina w naszym mieście.

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich wyjaśnia, że przed rozpoczęciem prac dokonano standardowych oględzin drzewostanu.

- Niestety, stwierdziliśmy, że wiele z tych drzew jest w złym stanie, są spróchniałe i zagrażają bezpieczeństwu ludzi. Ta sytuacja dotyczy 130 drzew, tych właśnie, które zostały oznaczone cyframi. Poprosiliśmy o dalszą ekspertyzę ich wszystkich Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i to on zdecyduje, czy drzewa zostaną, czy nie.

Pisząc o alei lipowej, dokonaliśmy pewnego skrótu. W rzeczywistości drogę zdobią i chronią również 22 klony oraz 14 jesionów. Ale najwięcej, bo 164, jest właśnie lip. Najmłodsze mają 10, a najstarsze 180 lat. Najwyższe sięgają 22 metrów. Jeśli miałoby dojść do wycinki aż 130 drzew, zabytkowa aleja lipowa do Żelazowej Woli praktycznie przestałaby istnieć.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Rafał 09.06.2018 13:14
Najczęściej wystarczy usunąć obumarłe konary, które mogą się odłamać i w ten sposób wyeliminować zagrożenie. Życzę tym drzewom kolejnych 100 lat a ludziom większej wrażliwości i zrozumienia dla innych

Kasia 08.06.2018 13:28
I sochaczewianie czekają, aż te lipy wytną, czy podjęli jakieś aktywne działania w tej sprawie?!?!

Marcin 08.06.2018 08:24
Straszliwa głupota

korek 07.06.2018 21:09
Jesli są chore to trzeba je wyleczyć tak jak leczy się chore zwierzeta czy chorych ludzi. Zreszta wątpię czy to mozliwe ze WSZYSTKIE drzewa w alei mogą byc chore. Bardziej to wyglada na chęć ułatwienia sobie remontu koszfem wspanialego zabytku. W Niemczech takie aleje sie chroni, a u nas co? Wycina?

ola 11.05.2018 21:10
A ja nie wyobrażam sobie jak któreś z tych starych spróchniałych drzew spadnie na kogoś lub na coś.....

Małgorzata 11.05.2018 20:45
Najlepiej wyciąć wszystkie drzewa. Żenada. Tyle lat stały, przecież to jak pomnik przyrody. Nie wyobrażam sobie tej alei bez lip.

Reklama
Reklama
Reklama