Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:47
Reklama

Pociągi za 2,2 mld zł. Rekordowe zamówienie Kolei Mazowieckich w toku - 7 dni na Mazowszu

Koleje Mazowieckie nie zwalniają tempa w realizacji historycznego zamówienia na 71 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Dziś przedstawiciele spółki podpisali trzy umowy. Pierwszą – na unijne dofinansowanie zakupu 6 pięcioczłonowych pociągów typu FLIRT w ramach RPO WM 2014-2020. Kolejne to umowy z firmą Stadler Polska Sp. z o.o –  umowę wykonawczą na 6 dofinansowanych z UE pojazdów, a także umowę przedwstępną dotyczącą zamówienia kolejnych 55 pięcioczłonowych pojazdów.
Pociągi za 2,2 mld zł. Rekordowe zamówienie Kolei Mazowieckich w toku - 7 dni na Mazowszu
Kliknij aby odtworzyć

Podpisując umowę na dostawę 6 pierwszych pojazdów FLIRT, Koleje Mazowieckie kontynuują realizację podpisanej 17 stycznia br. umowy ramowej dotyczącej zakupu 71 elektrycznych zespołów trakcyjnych – 61 pięcioczłonowych oraz 10 dwuczłonowych. Umowa opiewa na ponad 2,2 mld zł i będzie zrealizowana przy wsparciu środków unijnych. Wartość dofinansowania w ramach RPO WM 2014-2020 to 96,16 mln zł. Kolejne dofinansowanie pochodzi z POIiŚ i wynosi 580 mln zł. Na realizację inwestycji KM otrzymały także kredyt na ponad miliard zł z Banku Gospodarstwa Krajowego i PKO Banku Polskiego

Jakie będą nowe pociągi? Jednoprzestrzenne, klimatyzowane, wyposażone w urządzenia informacji wizualno-dźwiękowej oraz bezprzewodowy dostęp do internetu. Pociągi będą osiągały prędkość maksymalną 160 km/h. Będą również wyposażone w wewnętrzny i zewnętrzy monitoring, platformę dla osób z niepełnosprawnościami, miejsca dla wózków inwalidzkich, dziecięcych i rowerów, toalety z obiegiem zamkniętym oraz interkom umożliwiający kontakt pasażera z maszynistą w sytuacji awaryjnej, a także defibrylatory AED. Wszystkie zakupione pojazdy FLIRT będą w pełni zgodne z Technicznymi Specyfikacjami Interoperacyjności (TSI), ponadto pojazdy wyposażone będą w moduły Europejskiego Systemu Kontroli Pociągu poziomu 2 ERTMS (ETCS + GSM-R).

Więcej na ten temat  <TUTAJ>

Poza tym w audycji:

  • Informacja prasowa - Ponad 100 mln zł na rewitalizację na Mazowszu
  • Mazowsze otwiera sezon turystyczny

7 dni na Mazowszu to program radiowy przedstawiający przegląd najważniejszych wydarzeń na Mazowszu w minionym


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Miłość, wojna i śmierć Miłość, wojna i śmierć "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu" - powieść z bogatym tłem historycznym to dla autora, nie będącego historykiem, duże wyzwanie - mówi Elżbieta Jodko-Kula. Autorka scenariuszy przedstawień, oraz powieści dla dzieci i młodzieży, Pisze też książki dla dorosłych. Wydawnictwo Szara Godzina opublikowało jej powieść obyczajową "Zdrady i powroty", a Wydawnictwo Prószyński Media książki opowiadające o mniej znanych fragmentach biografii dwóch kobiet, bliskich sercu Marszałka Józefa Piłsudskiego - "Maria Piłsudska. Zapomniana żona", oraz "Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka. Potem był „Czas niezapomnianych”. A najnowsza powieść to „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” Elżbieta Jodko-Kula. Autorka jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej i studium socjoterapii. Od lat pracuje jako pedagog w jednej z podwarszawskich szkół. Publikowała opowiadania i powieści dla dzieci i młodzieży, oraz teksty dramaturgiczne wydane w dwóch zbiorach scenariuszy przedstawień dla teatrów szkolnych. Kilka z nich otrzymało wyróżnienia lub nagrody w ogólnopolskich konkursach. Jedna z nagrodzonych sztuk pt. "Perły szczęścia nie dają" została adaptowana i zaprezentowana widzom teatru telewizji. Sztuka "Zapis" została zrealizowana przez Teatr Animacji w Poznaniu. W 2014 r. ukazała się powieść dla dorosłych zatytułowana "Zdrady i powroty". Dziś o powieści z bogatym tłem historycznym. Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem. Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane. Uciekinierzy i przesiedleńcy przez lata nie mogli odwiedzać rodzinnych ziem i wielu z nich do końca życia nie ujrzało opuszczonych w pośpiechu chat, domów i dworów. Powieść „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” opisuje historię przyjaźni trzech młodych mężczyzn, z pokolenia Kolumbów. Burzliwe dzieje dawnych Kresów stają się tłem i kanwą historii ich rodzin. W sielski obraz terenów, gdzie wielonarodowościowa ludność żyła we względnej harmonii, wkroczyła polityka i zmieniła wszystko. Przez lata zgodnie żyjący sąsiedzi poddani intensywnym działaniom agitatorów stali się dla siebie wrogami. Na przykładzie jednostkowych historii ludzkich pokazane są przemiany, które zaważyły na życiu setek tysięcy Polaków z Wileńszczyzny. Fakt, że część bohaterów to postacie autentyczne, uwiarygodnia opowieść. Na historię narodu składają się losy wszystkich jego dzieci i każdemu z nich należy się pamięć.Data dodania artykułu: 24.03.2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama