Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 19:17
Reklama

Stadion przy Warszawskiej z nowymi trybunami

Sochaczewska firma Sochbud wygrała przetarg na budowę nowych trybun na miejskim stadionie przy ulicy Warszawskiej, zwanym popularnie stadionem Orkana. Wczoraj burmistrz Piotr Osiecki podpisał umowę na realizacje tej inwestycji, wartej 2 800 000 złotych.
Stadion przy Warszawskiej z nowymi trybunami

Podpisana wczoraj umowa dotyczy pierwszego etapu modernizacji stadionu, w dalszych planach jest modernizacja płyty i budowa pełnowymiarowej bieżni oraz zaplecza. 

Na miejscu obecnej, starej trybuny ziemnej po zachodniej stronie boiska powstaną nowe miejsca dla kibiców o powierzchni ponad 500 m2. Trybuna podzielona będzie na dziewięć sektorów, łącznie powstaną 864 miejsca siedzące. Widownia w całości będzie zadaszona. Wysokość trybuny to 6,81 metra.

W dalszych planach jest gruntowny remont płyty boiska, budowa bieżni lekkoatletycznej, a w kolejnych latach remont boisk treningowych, nowe korty, renowacja głównego budynku klubu i zaplecza sanitarnego.

- To bardzo ważna dla Sochaczewa inwestycja - podkreślał burmistrz Piotr Osiecki.  - Remont stadionu ma tak duże znaczenie dla miasta jak sport i rekreacja. Widzimy z dnia na dzień rosnącą aktywność mieszkańców Sochaczewa. Ten obiekt będzie nie tylko atrakcyjny pod względem wizualnym, ale po zakończeniu całego procesu modernizacji będzie przede wszystkim atrakcyjny pod względem funkcjonalnym. 

- Cieszę się, że Ministerstwo Sportu i Turystyki wsparło sochaczewski projekt kwotą dwóch i pół miliona złotych - mówi z kolei poseł Maciej Małecki, także obecny na podpisaniu umowy. - Mieszkańcy Sochaczewa zasługują na nowy stadion, potrzebujemy nowych obiektów sportowych - podkreśla poseł.  - Miasto w ostatnich latach dynamicznie się rozwija, a stadion zatrzymał się we wczesnych latach 90. Teraz będziemy to nadrabiać. 

Posłuchajcie, co po podpisaniu umowy mieli do powiedzenia burmistrz Piotr Osiecki, poseł Maciej Małecki i dyrektor MOSiR-u Mieczysław Głuchowski

Kliknij aby odtworzyć


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Miłość, wojna i śmierć Miłość, wojna i śmierć "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu" - powieść z bogatym tłem historycznym to dla autora, nie będącego historykiem, duże wyzwanie - mówi Elżbieta Jodko-Kula. Autorka scenariuszy przedstawień, oraz powieści dla dzieci i młodzieży, Pisze też książki dla dorosłych. Wydawnictwo Szara Godzina opublikowało jej powieść obyczajową "Zdrady i powroty", a Wydawnictwo Prószyński Media książki opowiadające o mniej znanych fragmentach biografii dwóch kobiet, bliskich sercu Marszałka Józefa Piłsudskiego - "Maria Piłsudska. Zapomniana żona", oraz "Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka. Potem był „Czas niezapomnianych”. A najnowsza powieść to „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” Elżbieta Jodko-Kula. Autorka jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej i studium socjoterapii. Od lat pracuje jako pedagog w jednej z podwarszawskich szkół. Publikowała opowiadania i powieści dla dzieci i młodzieży, oraz teksty dramaturgiczne wydane w dwóch zbiorach scenariuszy przedstawień dla teatrów szkolnych. Kilka z nich otrzymało wyróżnienia lub nagrody w ogólnopolskich konkursach. Jedna z nagrodzonych sztuk pt. "Perły szczęścia nie dają" została adaptowana i zaprezentowana widzom teatru telewizji. Sztuka "Zapis" została zrealizowana przez Teatr Animacji w Poznaniu. W 2014 r. ukazała się powieść dla dorosłych zatytułowana "Zdrady i powroty". Dziś o powieści z bogatym tłem historycznym. Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem. Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane. Uciekinierzy i przesiedleńcy przez lata nie mogli odwiedzać rodzinnych ziem i wielu z nich do końca życia nie ujrzało opuszczonych w pośpiechu chat, domów i dworów. Powieść „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” opisuje historię przyjaźni trzech młodych mężczyzn, z pokolenia Kolumbów. Burzliwe dzieje dawnych Kresów stają się tłem i kanwą historii ich rodzin. W sielski obraz terenów, gdzie wielonarodowościowa ludność żyła we względnej harmonii, wkroczyła polityka i zmieniła wszystko. Przez lata zgodnie żyjący sąsiedzi poddani intensywnym działaniom agitatorów stali się dla siebie wrogami. Na przykładzie jednostkowych historii ludzkich pokazane są przemiany, które zaważyły na życiu setek tysięcy Polaków z Wileńszczyzny. Fakt, że część bohaterów to postacie autentyczne, uwiarygodnia opowieść. Na historię narodu składają się losy wszystkich jego dzieci i każdemu z nich należy się pamięć.Data dodania artykułu: 24.03.2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama