Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 14:36
Reklama

Zmarł twórca sochaczewskiego rugby

4 stycznia w wieku 82 lat zmarł Stefan Wydlarski, nauczyciel i pierwszy trener rugby w Sochaczewie.
Zmarł twórca sochaczewskiego rugby

Autor: Krzysztof "MUDIN" Lewanowski

Stefan Wydlarski urodził się 11 stycznia 1935 roku. Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie na kierunku gimnastyki sportowej, przez wiele lat pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego w sochaczewskich szkołach (SP nr 3, SP nr 2, oraz w przyzakładowej szkole zakładów „Chemitex” i liceum ekonomicznym w Chodakowie). 

Jako nauczyciel w latach sześćdziesiątych wraz z uczniami Szkoły Podstawowej nr 3.  osiągał  bardzo duży sukces. 
11-12 listopada 1963 roku na terenie Międzyszkolnego Wojewódzkiego Ośrodka Sportowego ,,Agrykola” w Warszawie rozegrano ogólnopolski finał Lekkoatletycznego Czwórboju Przyjaźni o „Puchar Świata Młodych”. 
Pierwszego dnia dzieci biegały na dystansie 60 metrów i skakały w dal, drugiego dnia rywalizowały w skoku wzwyż i rzucie piłeczką palantową. 
Z każdego z 19 województw startowało 6 dziewczynek i 6 chłopców. 

Do punktacji zaliczano po pięć najlepszych wyników. Zwyciężyła reprezentacja Szkoły Podstawowej nr 3 z Sochaczewa – 2562 pkt. (1369 pkt. dziewczynki i 1193 pkt. Chłopcy),
Najlepszy zespół za rok 1963 - S.P. nr 3 z Sochaczewa z pucharem Świata Młodych został przedstawiony telewidzom w audycji ,,5 milionów”.

Jednak w Sochaczewie Stefan Wydlarski zasłynął jako pierwszy trener rugby. 
Skąd u niego zamiłowanie do koślawej piłki? W czasie studiów na AWF-e za namową swojego kolegi Stanisława Gierwatowskiego postanowił rozpocząć treningi w Lotniku Warszawa i tak już zostało.
W 1971 roku po długich namowach Edwarda Grzelaka, Bogdana Pietraka, Ireneusza Pietraka i Mariana Wendkowskiego zgodził się poprowadzić pierwszy trening. Powiedział im – „żeby trenować i grać w rugby nie wystarczy obejrzeć jeden mecz”. 
Działacze drużyny zwrócili się z prośbą o przyjęcie zespołu do prężnie działającego ogniska TKKF „Energomontaż Północ”.
Trener Wydlarski po kilku meczach sparingowych, poprowadził zespół w pierwszym meczu II ligi, rozegranym 27 sierpnia 1972 roku z Mazovią Mińsk Mazowiecki, TKKF „Energomontaż  przegrał 10:24. W tym historycznym już meczu grali: Karol Lewandowski, Tadeusz Karaluch, Jerzy Kowalczyk, Edward Grzelak, Mieczysław Syperek, Wojciech Karlicki, Wojciech Klusek, Zbigniew Szymczak, Hieronim Gensler, Krzysztof Ciesielski, Bogdan Pietrak, Mirosław Cybulski, Zbigniew Rozmarynowski, Jaromir Rozmarynowski i Krzysztof Brzustowski. 
Od 1973 roku sekcja rugby zaczęła działać przy Orkanie Sochaczew. 
W 1975 roku Orkan awansował do pierwszej ligi. Jego przygoda na ławce trenerskiej trwała do końca lat siedemdziesiątych. Nie trudno oprzeć się wrażeniu, że bez Niego rugby w Sochaczewie by nie było. A już na pewno na początku lat siedemdziesiątych...

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Miłość, wojna i śmierć Miłość, wojna i śmierć "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu" - powieść z bogatym tłem historycznym to dla autora, nie będącego historykiem, duże wyzwanie - mówi Elżbieta Jodko-Kula. Autorka scenariuszy przedstawień, oraz powieści dla dzieci i młodzieży, Pisze też książki dla dorosłych. Wydawnictwo Szara Godzina opublikowało jej powieść obyczajową "Zdrady i powroty", a Wydawnictwo Prószyński Media książki opowiadające o mniej znanych fragmentach biografii dwóch kobiet, bliskich sercu Marszałka Józefa Piłsudskiego - "Maria Piłsudska. Zapomniana żona", oraz "Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka. Potem był „Czas niezapomnianych”. A najnowsza powieść to „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” Elżbieta Jodko-Kula. Autorka jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej i studium socjoterapii. Od lat pracuje jako pedagog w jednej z podwarszawskich szkół. Publikowała opowiadania i powieści dla dzieci i młodzieży, oraz teksty dramaturgiczne wydane w dwóch zbiorach scenariuszy przedstawień dla teatrów szkolnych. Kilka z nich otrzymało wyróżnienia lub nagrody w ogólnopolskich konkursach. Jedna z nagrodzonych sztuk pt. "Perły szczęścia nie dają" została adaptowana i zaprezentowana widzom teatru telewizji. Sztuka "Zapis" została zrealizowana przez Teatr Animacji w Poznaniu. W 2014 r. ukazała się powieść dla dorosłych zatytułowana "Zdrady i powroty". Dziś o powieści z bogatym tłem historycznym. Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem. Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane. Uciekinierzy i przesiedleńcy przez lata nie mogli odwiedzać rodzinnych ziem i wielu z nich do końca życia nie ujrzało opuszczonych w pośpiechu chat, domów i dworów. Powieść „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” opisuje historię przyjaźni trzech młodych mężczyzn, z pokolenia Kolumbów. Burzliwe dzieje dawnych Kresów stają się tłem i kanwą historii ich rodzin. W sielski obraz terenów, gdzie wielonarodowościowa ludność żyła we względnej harmonii, wkroczyła polityka i zmieniła wszystko. Przez lata zgodnie żyjący sąsiedzi poddani intensywnym działaniom agitatorów stali się dla siebie wrogami. Na przykładzie jednostkowych historii ludzkich pokazane są przemiany, które zaważyły na życiu setek tysięcy Polaków z Wileńszczyzny. Fakt, że część bohaterów to postacie autentyczne, uwiarygodnia opowieść. Na historię narodu składają się losy wszystkich jego dzieci i każdemu z nich należy się pamięć.Data dodania artykułu: 24.03.2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama