Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 10:32
Reklama

Być może powstanie ścieżka rowerowa wzdłuż kolejki wąskotorowej!

Z inicjatywy posła Macieja Małeckiego, odbyło się spotkanie samorządowców ziemi sochaczewskiej z władzami PKP i reprezentantem Ministerstwa Rozwoju, poświęcone planom budowy ścieżki rowerowej biegnącej wzdłuż torów kolejki wąskotorowej z Sochaczewa do Tułowic i Puszczy Kampinoskiej!
Być może powstanie ścieżka rowerowa wzdłuż kolejki wąskotorowej!

Autor: UM

Do spotkania doszło w piątek 20 października w warszawskim biurze naszego posła. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele władz miasta, powiatu, gminy Brochów, spółki PKP SA oraz ministerstwa rozwoju. Maciej Małecki wprowadził gości – zwłaszcza tych z PKP i rządu - w aktualną sytuację na naszym terenie. Przypomniał, że obok torów wąskotorówki znajduje się kilkumetrowy pas ziemi, po którym przed laty biegły tory kolei towarowej, te jednak rozebrano, więc nieużytkowany teren można wykorzystać pod budowę ścieżki dla rowerów. Zamiast ruchliwymi ulicami wojewódzkimi - al. 600-lecia, Chopina, Chodakowską i Wyszogrodzką – rowerzyści mogliby dostać się do Chodakowa i dalej Plecewic czy Tułowic, bezpieczną drogą przeznaczoną tylko dla nich i pieszych. Sochaczew zyskałby świetną atrakcję dla mieszkańców, ale też dla turystów.

Prezes PKP SA. Krzysztof Mamiński poinformował, że grunty, po których miałaby przebiegać ścieżka, należą do kierowanej przez niego spółki, ale zadeklarował, że kolej daje projektowi przysłowiowe zielone światło i wesprze starania samorządów na każdym etapie prac przygotowawczych i projektowych. Podobnie dyrektor Biura Obrotu Nieruchomościami PKP SA Dariusz Zduńczyk zadeklarował, że spółka jest gotowa do pracy nad konkretnymi rozwiązaniami i na przyszły tydzień zaprosił reprezentantów miasta, powiatu i gminy Brochów na rozmowy techniczne.

Burmistrz Piotr Osiecki przypomniał, że dla poprawy bezpieczeństwa ruchu lokalnego i rozwoju turystyki w regionie, budowa ścieżki ma zasadnicze znaczenie, a starosta Jolanta Gonta, że choć nie będzie to zadanie łatwe, dużym plusem jest, że PKP ma już wydzielony geodezyjnie pas ziemi, co przy wielu projektach inwestycyjnych stanowi poważną przeszkodę. Do prawa własności nawiązał też doradca Ministra Rozwoju Grzegorz Mickiewicz. Jak powiedział, pierwszym krokiem do starania się o pieniądze na ten projekt jest uzyskanie od PKP prawa do dysponowania gruntem, ale uspokoił, że nie musi to być pełna własność. Do złożenia wniosku unijnego czy starania się o rządową dotację wystarczy umowa użyczenia terenu.

Obecny na spotykaniu wójt gminy Brochów Piotr Szymański poinformował, że jego samorząd nie tylko bardzo poważnie myśli o ścieżce rowerowej, ale na część tej trasy ma już gotowe projekty. Z kolei przewodniczący Rady Miasta Sylwester Kaczmarek zadeklarował, że radni przychylnie patrzą na omawiane plany, zatem samorząd będzie gotowy do ewentualnego partycypowania w kosztach przedsięwzięcia.

- Bardzo dziękuję ministrowi Małeckiemu za to spotkanie i inicjatywę. O ścieżce wzdłuż torów kolejki wąskotorowej mówi się w Sochaczewie od lat. Przed nami długa i kręta droga, ale dziś jest wreszcie dobry klimat, by rozpocząć starania o zrealizowanie tego projektu. Świetnie współpracuje się nam ze wszystkimi podmiotami, które mogą być zainteresowane budową ścieżki. Dzięki staraniom ministra Małeckiego dla Sochaczewa zapala się zielone światło w wielu rządowych instytucjach – komentuje burmistrz Osiecki.

UM



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Miłość, wojna i śmierć Miłość, wojna i śmierć "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu" - powieść z bogatym tłem historycznym to dla autora, nie będącego historykiem, duże wyzwanie - mówi Elżbieta Jodko-Kula. Autorka scenariuszy przedstawień, oraz powieści dla dzieci i młodzieży, Pisze też książki dla dorosłych. Wydawnictwo Szara Godzina opublikowało jej powieść obyczajową "Zdrady i powroty", a Wydawnictwo Prószyński Media książki opowiadające o mniej znanych fragmentach biografii dwóch kobiet, bliskich sercu Marszałka Józefa Piłsudskiego - "Maria Piłsudska. Zapomniana żona", oraz "Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka. Potem był „Czas niezapomnianych”. A najnowsza powieść to „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” Elżbieta Jodko-Kula. Autorka jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej i studium socjoterapii. Od lat pracuje jako pedagog w jednej z podwarszawskich szkół. Publikowała opowiadania i powieści dla dzieci i młodzieży, oraz teksty dramaturgiczne wydane w dwóch zbiorach scenariuszy przedstawień dla teatrów szkolnych. Kilka z nich otrzymało wyróżnienia lub nagrody w ogólnopolskich konkursach. Jedna z nagrodzonych sztuk pt. "Perły szczęścia nie dają" została adaptowana i zaprezentowana widzom teatru telewizji. Sztuka "Zapis" została zrealizowana przez Teatr Animacji w Poznaniu. W 2014 r. ukazała się powieść dla dorosłych zatytułowana "Zdrady i powroty". Dziś o powieści z bogatym tłem historycznym. Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem. Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane. Uciekinierzy i przesiedleńcy przez lata nie mogli odwiedzać rodzinnych ziem i wielu z nich do końca życia nie ujrzało opuszczonych w pośpiechu chat, domów i dworów. Powieść „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” opisuje historię przyjaźni trzech młodych mężczyzn, z pokolenia Kolumbów. Burzliwe dzieje dawnych Kresów stają się tłem i kanwą historii ich rodzin. W sielski obraz terenów, gdzie wielonarodowościowa ludność żyła we względnej harmonii, wkroczyła polityka i zmieniła wszystko. Przez lata zgodnie żyjący sąsiedzi poddani intensywnym działaniom agitatorów stali się dla siebie wrogami. Na przykładzie jednostkowych historii ludzkich pokazane są przemiany, które zaważyły na życiu setek tysięcy Polaków z Wileńszczyzny. Fakt, że część bohaterów to postacie autentyczne, uwiarygodnia opowieść. Na historię narodu składają się losy wszystkich jego dzieci i każdemu z nich należy się pamięć.Data dodania artykułu: 24.03.2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama