Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 00:59
Reklama

Udany jubileusz sochaczewskiej Dwójki

W piątek 18 maja Szkoła Podstawowa nr 2 im. Marii Konopnickiej w Sochaczewie uroczyście świętowała stulecie swojego istnienia. Uroczystości miały zarówno formalną, choć niepozbawioną humorystycznych akcentów, jak i zupełnie rozrywkową stronę. Uczestniczyło w niech wielu dawnych nauczycieli i absolwentów.
Udany jubileusz sochaczewskiej Dwójki

Święto rozpoczęło się mszą świętą odprawioną przez proboszcza boryszewskiej parafii ks. Jacka Skrobisza. Następnie w sali gimnastycznej szkoły spotkali się nauczyciele, uczniowie i zaproszeni goście, wśród których byli przewodniczący Rady Miasta Sylwester Kaczmarek, burmistrz Piotr Osiecki i obaj jego zastępcy, radny sejmiku Adam Orliński, wicestarosta Tadeusz Głuchowski, dyrektorzy miejskich placówek oświaty, kultury i sportu i wiele osób przez lata związanych ze szkołą – nauczycieli, absolwentów, rodziców. Szczególnie zasłużonym osobom wręczono specjalnie przygotowane na ten dzień medale. Były też wspomnienia, przemówienia, gratulacje i podziękowania. Szkoła otrzymała wiele prezentów.

W trakcie spotkania przypomniano sięgającą 1917 roku historię placówki – od jednoklasowej, wędrującej szkoły, po stan dzisiejszy. Warto pamiętać, że Dwójka przeprowadzała się wielokrotnie, a przez lata funkcjonowała nawet w trzech budynkach jednocześnie. Wspominano dyrektorów, nauczycieli, sukcesy. Przygotowana specjalnie na ten dzień prezentacja ze zdjęciami, listą dyrektorów i zasłużonych pedagogów cieszyła się dużym zainteresowaniem, podobnie jak wystawa, którą można było oglądać przy wejściu do szkoły. Zebranie zdjęć archiwalnych było możliwe dzięki zaangażowaniu dawnych pracowników placówki, którzy udostępnili swoje zbiory. Można było także przejrzeć kroniki Dwójki i zobaczyć, jak wyglądały mundurki szkolne.

W części oficjalnej zobaczyliśmy jeszcze przygotowany przez uczniów występ wokalno-muzyczny nawiązujący do historii szkoły, który zakończył się zaproszeniem do tańca. To – jak mówi dyrektor Dariusz Kosiński – najlepszy sposób międzypokoleniowej integracji, tym cenniejszy, że zaproponowany przez samych uczniów.

Po części oficjalnej rozpoczął się piknik na boisku szkolnym, na który zaproszono wszystkich chętnych. Były pokazy zaprzyjaźnionych przedszkolaków oraz występy utalentowanych muzycznie i tanecznie uczniów Dwójki. Choć przez cały dzień było pochmurno i padało, to punktualnie o 17.00, kiedy zaczynał się piknik, wyszło piękne słońce – i tak już pozostało. To z pewnością kolejny dobry prognostyk na rozpoczynające się nowe, szkolne stulecie.

Zapraszamy do wysłuchania naszej relacji, w której usłyszycie między innymi burmistrza Piotra Osieckiego, najstarszą z emerytowanych nauczycielek Marię Łukasik, fragmenty występów uczniów oraz rozmowy z jubileuszowymi gośćmi.

Kliknij aby odtworzyć



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Cisza może być bardzo inspirująca Cisza może być bardzo inspirująca Olka - Aleksandra Borak- Pietrzak - wokalistka, autorka tekstów i muzyki. Mówi o sobie, że jest artystką niezależną, pisze i komponuje w zgodzie ze swoimi artystycznymi upodobaniami. Wielką wagę przywiązuje do tekstu. Jej debiutancka "Epka" zatytułowana: "Krótka historia" to opowieść kobiety, która nadwyręża siebie dla relacji, jaką tworzy z drugim człowiekiem. I choć próbuje się w niej nie zgubić, ciągle daje przekraczać swoje granice. Każdy utwór, odkrywa nową, uniwersalną historię, w której życie daje kolejną lekcję. W ostatniej piosence Olka zamyka rozdział tej relacji, nie jest jednak powiedziane czy przestaje popełniać te same błędy. Tym samym artystka chce skłonić słuchacza do zastanowienia się i refleksji nad swoimi wyborami i przypomina, że każdy z nas ma możliwość wyciągnięcia wniosków i zmiany w każdym momencie. Singiel promujący EP to "Na dwa" „Na dwa" to kolejny utwór, który powstał we współpracy Olki z producentem Adamem Bieranowskim. Olka i tym razem konsekwentnie porusza tematy związane z relacjami międzyludzkimi. Na najnowszym singlu stara się oswoić słuchacza z sytuacją rozstania. Choć może wydawać się, że w utworze zawarta jest jedynie bolesna i pełna zwątpienia historia, tak naprawdę jest całkiem inaczej. Poza użyciem słów wyrażających niełatwe uczucia i myśli, które towarzyszą człowiekowi, warto zwrócić uwagę na to, że mowa jest o podziale wspólnego świata bliskich sobie ludzi na tytułowe „dwa" światy, a nie na dwie połowy. Świadczy to o dwóch nowych początkach, a nie o utracie części siebie. Nadzieja na lepsze chwile, które mogą jeszcze nadejść nawet po odejściu ważnej osoby, została również, a może i przede wszystkim, ujęta w warstwie muzycznej. Poprzez zastosowanie ciekawego zabiegu, w kompozycji można dostrzec przemianę, jaka jest konieczna w tego typu sytuacji życiowej. Mimo że pierwszy moment jest trudny i powoduje blokadę czy wycofanie się człowieka, z czasem trzeba żyć dalej i oczekiwać kolejnych szczęśliwych dni. Właśnie tę potrzebę pogodzenia się z sytuacją można odnaleźć w rosnącym tempie utworu. Z delikatnego początku piosenka ewoluuje do energicznego zakończenia, któremu cały czas towarzyszy dźwięk akustycznego pianina oraz skrzypiec.Data dodania artykułu: 05.05.2024 13:07
Polska rodzina. Co może być źródłem konfliktów? Polska rodzina. Co może być źródłem konfliktów? Agata Bizuk - Polka w Irlandii. Tu pracuje i jednocześnie pisze książki po polsku, ponieważ jak mówi, cały czas sercem jest w Polsce. W rozmowie z Grażyną Bolimowską-Gajdą opowiada o polonii irlandzkiej, o świętowaniu Polaków i Irlandczyków oraz o swojej najnowszej powieści "Skóra na niedźwiedziu", w której postacią wyjątkową jest seniorka rodu Ingrid. W licznej rodzinie Kręciszów każdy dba o własne interesy, a wyobraźnię wszystkich do białości rozpala należąca do Ingrid przedwojenna willa w Szczawnie-Zdroju. Janusz, Dagmara, Robert i Paulina mają już to i owo na sumieniu, tylko dokąd zawiedzie ich rywalizacja o cenny spadek? Czy rodzina wyjdzie cało z tej potyczki? Relacje i nastroje w rodzinnym domu pozostawiają bowiem wiele do życzenia, ale na szczęście seniorka rodu ma się świetnie i do grobu wcale się nie wybiera. Ingrid Kręcisz, mimo słusznego wieku, w niczym nie przypomina stereotypowej babci. Ma cięty język i umysł ostry jak brzytwa. Zaparz dobrą herbatę lub – jak ona – nalej kieliszeczek domowej nalewki i poznaj mieszkańców willi Wandzia. Bo nie wszystko jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka… Rocznik 81. Emigrantka, choć tylko ciałem, bo duchem zawsze w Polsce. Z wykształcenia socjolożka, a z zawodu HR-owiec, mimo że od zawsze chciała zostać emerytką. Ma w swoim dorobku jedenaście powieści obyczajowych. Od prawie osiemnastu lat mieszka w Irlandii.Data dodania artykułu: 03.05.2024 11:22
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: stokrotkaTreść komentarza: Te ludowe przysłowia to potrafią ^&*#@!?'~@#$%^&*. Czyli że Lazło,Lazło i Wlazło. A potem ForA ze dwora, bo kijkiem zamienię w potForA. Bardzo żyćowe podejście.Data dodania komentarza: 30.04.2024, 01:00Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: CKiS SkierniewicedTreść komentarza: Zapraszamy!Data dodania komentarza: 29.04.2024, 15:13Źródło komentarza: XXIII Rock May Festival - poznaliśmy program imprezy!Autor komentarza: MiraTreść komentarza: Pani Magda z Panem Tomaszem tworzą ładną muzykę. Głos Pani Magdy może nie daje gwarancji ekstazy, ale całość jest bardzo ładna i dobrze się słucha utworów Tych PaństwaData dodania komentarza: 28.04.2024, 16:50Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!Autor komentarza: BablablaTreść komentarza: Danielu gratulacje! Oby wszystko szło pomyślnie w zgodzie z dobrym sercem, które masz otwarte na ludzi👍Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:58Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: Piotr GajewskiTreść komentarza: Mamy burmistrza takiego prawdziwego.Na którego głosowałem wraz z moją Żoną.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 16:00Źródło komentarza: Daniel Janiak 22.04.2024Autor komentarza: kaśka baśka co wszystko wieTreść komentarza: "Jak coś Wlazło, to samo nie wylezie" - tako rzecze mądrość ludu. Nie po to się męczyło, żeby wleżć, aby teraz samo wyłazić. Z miłością jest podobnie, bo jak wlezie, to sama już wyleźć nie chce i trzeba ją kijkiem pogonić. Płyta For A to taki kijek na starą miłość. Tytuł For A, to zagadka z akronimem w tle. "A" to akronim słowa "Akordeonista". A "Akordeanistą" jest pochodzący z Rzeszowa, wybitny wirtuoz krakowskiego akordeonu, Jarosław W., wieloletni "przyjaciel", mentor i współpracownik autorki. To o nim wspominała w jednym z wywiadów, mówiąc, że jej piosenki to: "wszystko co chciałabym powiedzieć pięknej duszy, która przez wiele lat była moją ostoją. Z którą śmiałam się, płakałam, śpiewałam. Wszystkim tym wspomnieniom oraz kotłującym się emocjom, zarówno tym pięknym jak i bolesnym dałam ujście śpiewając 'For A' ". Jak słychać w wywiadzie, metoda "pogonić kijkiem" pomogła i autorka może się cieszyć nową miłością i udanym życiem rodzinnym. Niepokoić może jedynie to, że w wywiadzie autorka kieruje słowa do kobiet w niekorzystnej sytuacji życiowej i łudzi je bajkami o "wychodzeniu na jakieś proste",jakby nie wiedziała, że:"Prosta droga to przywilej wybranych".Data dodania komentarza: 21.04.2024, 19:56Źródło komentarza: Jej przygoda muzyczna trwa!
Reklama
Reklama