Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 00:02
Reklama

Kronika policyjna 14-21 sierpnia

Zapraszamy do zapoznania się ze zdarzeniami odnotowanymi w ciągu ostatniego tygodnia w kronice policyjnej.
Kronika policyjna 14-21 sierpnia

14 sierpnia

W miejscowości Janów gm. Brochów jeden z mieszkańców na posesji znalazł dwa pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej. Przybyły na miejsce pirotechnik z KPP Sochaczew potwierdził autentyczność pocisków. O zaistniałym fakcie powiadomiono jednostkę wojskową w Inowrocławiu, która przybyła i zabrała niewybuchy z posesji.

Policjanci  zatrzymali 48-letniego mieszkańca Sochaczewa. Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Sochaczewie celem odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności.

Nieznany sprawca dokonał kradzieży plecaka z zawartością pieniędzy i dokumentów, wykorzystując nieuwagę 35-letniego mieszkańca Sochaczewa który był w stanie nietrzeźwości i przebywał na plaży miejskiej. Apelujemy do osób przebywających w miejscach publicznych, szczególnie w dużych skupiskach ludzi, o właściwe zabezpieczanie swojego mienia.

15 sierpnia

Jedna z mieszkanek Sochaczewa zgłosiła interwencję na 51-letnią kobietę, która awanturuje się na klatce schodowej. Przybyli na miejsce policjanci podjęli interwencję w stosunku do kobiety, która miała 2 promile alkoholu w organizmie. Podczas wykonywania czynności służbowych kobieta znieważyła funkcjonariuszy będących na służbie. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 2 lat.

16 sierpień

W miejscowości Żdżarów 50-letni mieszkaniec gminy Sochaczew przechodząc wraz z rowerem drogę w miejscu niedozwolonym wszedł wprost pod nadjeżdżający pojazd marki Nissan kierowany przez 31-letniego mieszkańca Sochaczewa. W wyniku zdarzenia nieprzytomnego pieszego karetka pogotowia przewiozła do szpitala.

17 sierpnia

Funkcjonariusze Posterunku w Nowej Suchej zatrzymali 47-letnią mieszkankę gminy Nowa Sucha poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Sochaczewie do odbycia kary 1 roku  pozbawienia wolności.

Na ul. Warszawskiej 60-letni mieszkaniec Sochaczewa mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie poruszając się chodnikiem, nagle wtargnął na jezdnię poza przejściem dla pieszych pod prawidłowo jadący pojazd marki Ford kierowany przez 33-letnią mieszkankę gminy Młodzieszyn. Pieszego z ogólnymi obrażeniami ciała i podejrzeniem złamania ręki karetka pogotowia przewiozła do szpitala.

19 sierpień

Na ul. Traugutta policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Sochaczewa, który kierował pojazdem marki Renault mając ponad promil alkoholu w organizmie. Kierującemu zatrzymano prawo jazdy.

21 sierpień

W miejscowości Paprotnia nieznani sprawcy włamali się do budynku dokonując kradzieży pojazdu marki Subaru Forester wraz z kluczykami o znacznej wartości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
G 22.08.2017 07:15
"...dokonując kradzieży pojazdu marki Subaru Forester wraz z kluczykami o znacznej wartości." Co to były za kluczyki (z czego?!), skoro miały aż taką znaczną wartość?!

PRZECZYTAJ
Miłość, wojna i śmierć Miłość, wojna i śmierć "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu" - powieść z bogatym tłem historycznym to dla autora, nie będącego historykiem, duże wyzwanie - mówi Elżbieta Jodko-Kula. Autorka scenariuszy przedstawień, oraz powieści dla dzieci i młodzieży, Pisze też książki dla dorosłych. Wydawnictwo Szara Godzina opublikowało jej powieść obyczajową "Zdrady i powroty", a Wydawnictwo Prószyński Media książki opowiadające o mniej znanych fragmentach biografii dwóch kobiet, bliskich sercu Marszałka Józefa Piłsudskiego - "Maria Piłsudska. Zapomniana żona", oraz "Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka. Potem był „Czas niezapomnianych”. A najnowsza powieść to „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” Elżbieta Jodko-Kula. Autorka jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej i studium socjoterapii. Od lat pracuje jako pedagog w jednej z podwarszawskich szkół. Publikowała opowiadania i powieści dla dzieci i młodzieży, oraz teksty dramaturgiczne wydane w dwóch zbiorach scenariuszy przedstawień dla teatrów szkolnych. Kilka z nich otrzymało wyróżnienia lub nagrody w ogólnopolskich konkursach. Jedna z nagrodzonych sztuk pt. "Perły szczęścia nie dają" została adaptowana i zaprezentowana widzom teatru telewizji. Sztuka "Zapis" została zrealizowana przez Teatr Animacji w Poznaniu. W 2014 r. ukazała się powieść dla dorosłych zatytułowana "Zdrady i powroty". Dziś o powieści z bogatym tłem historycznym. Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem. Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane. Uciekinierzy i przesiedleńcy przez lata nie mogli odwiedzać rodzinnych ziem i wielu z nich do końca życia nie ujrzało opuszczonych w pośpiechu chat, domów i dworów. Powieść „Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu” opisuje historię przyjaźni trzech młodych mężczyzn, z pokolenia Kolumbów. Burzliwe dzieje dawnych Kresów stają się tłem i kanwą historii ich rodzin. W sielski obraz terenów, gdzie wielonarodowościowa ludność żyła we względnej harmonii, wkroczyła polityka i zmieniła wszystko. Przez lata zgodnie żyjący sąsiedzi poddani intensywnym działaniom agitatorów stali się dla siebie wrogami. Na przykładzie jednostkowych historii ludzkich pokazane są przemiany, które zaważyły na życiu setek tysięcy Polaków z Wileńszczyzny. Fakt, że część bohaterów to postacie autentyczne, uwiarygodnia opowieść. Na historię narodu składają się losy wszystkich jego dzieci i każdemu z nich należy się pamięć.Data dodania artykułu: 24.03.2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama